Autobusy i tramwaje ;)

Podajcie mi chociaz jeden sensowny argument, dla ktorego nalezaloby zlikwidowac tramwaje w duzych miastach? Nie piszcie o dotacjach bo np: dotacja w Warszawie jest na CALY transport publiczny tj metro, tramwaje i autobusy i wyniosla ona w zeszlym roku cos okolo 183 mln zlotych. Jezeli uwazacie, ze tramwaje sie wiecej dofinansowywuje to sie mylicie. Autobusy pochalaniaja tez spore kwoty z Waszych podatkow.
Poza tym azeby zlikwidowac tory i zrobic w to miejsce dodatkowy pas? OK, tylko, zeby to mialo jakikolwiek sens to trzeba by robic w miejscach gdzie nie wystepuje duza gestosc skrzyzowan bo w takim wypadku jeden pas wiecej nie rozwiazuje sprawy korkow. Jezeli skrzyzowania nie byloby zalozmy w odleglosci 2000m to sie zgadzam i uwazam za calkiem sluszne.
Poza tym twierdzisz, ze to przezytek jednak sie troche mylisz. Zgadzam sie ze tramwaje np 105Na powinny stac juz w muzeum ale na to przyjdzie jeszcze nam dlugo poczekac, choc najwieksze polskie miasta w ostatnich latach zgrabnie odnowily swoj tabor (Warszawa, Krakow, Szczecin). Poza tym, nie zapominajcie o tym, ze w Europie tramwaje zyja i maja sie naprawde dobrze np: Austria, maja dobrze rozbudowana siec w najwiekszych miastach, Amsterdam, sam korzystalemi tam jest to podstawowy srodek transportu, tramwai tam wiecej niz autobusow azeby nie przeszkadzaly innym to czesto sie zdarza, ze sa wpuszczane w tunele (nie metra tam to oddzielna sprawa), Edynburg, gdzie wlasnie konczy sie budowe linii tramwajowej. Linia jest w ulicy (torowisko nie jest wydzielone). Zbudowano ja wlasnie po to zeby.... rozladowac korki.
Na pocieszenie dla Was dodam Wam, ze ostatnio w Polsce zlikwidowano jedna linie. Bylo to bodajze 2 lata temu w Gliwicach, linia nr 4, prezydent zdecydowal o zaoraniu torowiska. Myslicie, ze korki sa mniejsze? Niestety nie, czesc ludzi przesiadlo sie do autobusow a czesc do swoich samochodow.
Bede to powtarzal zawsze i wszedzie, ze transport szynowy ma olbrzymia przewage nad samochodowym, mianowicie, szybkosc i pojemnosc. Pokazcie mi autobus, ktory zabiera na poklad ponad 700 pasazerow i jezdzi z predkoscia 300km/h.

Post został pochwalony 0 razy

- torowisko zajmuje cześć drogi zazwyczaj jedną trzecią - to dużo, za dużo, jeżeli zlikwidujemy tramwaje przepustowość zwiększy się o przynajmniej 1/3, to dużo
- tramwaje należy zlikwidować w centrach miast, - tam gdzie jest mały ruch, nikomu nie przeszkadzaja
- ja lubie tramwaje i lubie nimi jeżdzić, ale jestem realistą, to zawalidrogi przez które ludzie w samochodach, motorach, autobusach muszą stac w korkach

Post został pochwalony 0 razy

Ok, wiec zrobmy male porownanie. Wezmy odcinek w samym centrum Warszawy i dwa najpopularniejsze typy pojazdow. Autobus to Solaris Urbino 18 zabierajacy na poklad maksymalnie 174 pasazerow oraz tramwaj Konstal 105Na, ktory zabiera maksymalnie 105 osob (nalezy pamietac, ze w Warszawie tramwaje obsluguja linie w trakcji podwojnej a wiec zabieraja 210 pasazerow).
Wezmy pod uwage godziny szczytu czyli miedzy 7 i 8 rano, jeden z bardziej popularnych odcinkow czyli Centrum - Dw. Centralny.
Tramwaj:
W tych godzinach z przystanku Centrum 10 odjzezdza 45 tramwajow co daje nam mozliwosc przewieznia 9450 osob (45x2x105).
Autobus:
Z przystanku Centrum 06 pomiedzy 7 a 8 rano odjezdza 78 autobusow co pozwala nam na przewiezenie 13572 osob (78x174)
Spora roznica ale... az 27 autobusow w tych godzinach jedzie tylko do przystanku Dw. Centralny, tak wiec nie mozna ich porownac z reszta, pozostale autobusy jada dalej na Ochote, Ursus, Bemowo itp oraz tramwaje, z ktorych ZADEN nie konczy trasy w promieniu najblizszych 5 przystankow (Plac Nautowicza). Tak wiec powinnismy odjac od autobusow 4698 pasazerow co da nam liczbe 8874 osob przewiezionych PRZEZ i POZA analizowany odcinek.
Tak wiec roznica wynosi 576 osob na korzysc tramwaju. W sumie wcale nie taka duza Wink

ale... jest drugie ale Wink

Pod uwage wzialem typ tramwaju ktory w ciagu najblizszych lat zostanie zastapiony prawie w calosci przez SWINGa produkcji PESY, ktore pojemnosc pasazerska maja podobna do w/w 105Na lecz rozmieszczenie i ilosc drzwi pozwala na duzo szybsza wymiane pasazerow co skraca czas postoju na przystnaku a co za tym idzie, przepustowosc linii. Natomiast autobusy uzyte w w/w analizie to nie Ikarusy, a przeciez moglem przeliczyc to dla nich Wink

tylko lepsze i pojemniejsze Solarisy, ktore zreszta dlugo jeszcze beda goscic na ulicach Warszawy i w kwestiach pojemnosci w taborze autobusowym raczej wiele sie nie zmieni. Wink

Post został pochwalony 0 razy

dobrze, ale za autobusem jedzie 600 samochodów w ciągu 5 minut, każdy z nich mieści 5 osób - jak wpakuje do bagażnika teściową to 6, co daje 3600 osób więcej co 5 min a ponad 43000 na godzine Smile

jak będziemy tak rozumować to dojdziemy do wniosku że do malucha może wejść 8 osób

mi chodzi o P R Z E P U S T O W O Ś Ć ruchu, a jak tramwaj jedzie to pas który zajmuje jest NIEUŻYWANY, czyli przez tą kupe złomu, przynajmniej 1/3 pasów jest zajęta przez powietrze
jak przepustowość będzie większa przez likwidacje całkowicie torowisk, to można dać autobusy, jest lepszy bo np jak się zepsuje to można go zepchnąć w czterech chłopa na pobocze a tramwaju raczej się nie da i stoi wszystko i torowisko i cały pas, (to tylko jeden z plusów)

ja gdybym był warszawiakiem chciałbym żeby nie było korków, a jednym z lepszych rozwiazań jest wywalenie z centrum całkowicie tramwajów

p.s inną sprawą jest że te barany, tworzą bus pasy i robią to samo co z tramwajami ze nie mozna jechać samochodami za autobusami, to jest dla mnie szczyt idiotyzmu, np ostanio zrobili na Wawelskiej i teraz stoi sie tam w korku bo 1 pas z trzech jest pusty, rzadko widuje tam autobusy ale wszyscy stoją w korku bo jakiś debil nie miał co robić, tam nie było korków, teraz jest, to przykład co daje rezerwacja jednego pasa dla komunikacji, - korki, korki, korki korki....., w centrum też robią bus pasy i będą robić i tworzą korki, robią to po to żeby być potrzebni, po nic innego, bo jak jest więcej korków to potrzeba więcej urzędników żeby z nimi walczyli, następni znowu kupują tramwaje i robią torowiska, bus pasy, i znowy tworzą większe korki, bo potrzebują zatrudnić kolegów i rodzinę, rodzina też ma swoich znajomych i tak kółko się zamyka, za czasów np PO przyjęto 100 tysięcy nowych urzędasów (jak dotąd - zobaczymy jak podsumujemy całą kadencję)

Post został pochwalony 0 razy

No dobra, widze, ze nie przyjmujesz zadnych argumentow.
Spojrz wiec na torowisko z innej strony. Jezeli na trzech pasach jest korek, caly czas mowie o scislym centrum miasta, to karetka pogotowia, straz pozarna czy policja jadac na sygnalach uzywa torowiska bo:
a jak tramwaj jedzie to pas który zajmuje jest NIEUŻYWANY
wiec moze byc wykorzystany do tego. Jezeli usunelibysmy trwmwaje to te 9450 osob musi jakos ten odcinek przejechac wiec korek, pomimo tego, ze mniejszy i tak by tam byl.

Jezeli chodzi o bus pasy, to bardzo dobrze, ze sie je robi. Czas najzwyzszy zrozumiec, ze komunikacja miejska jest po to, zeby z niej korzystac i promowanie jej uwazam za jak najbardziej sluszne. Jezeli bedzie wiecej pasazerow to dotacje beda mniejsze, jezeli dotacje beda mniejsze to zostanie wiecej kasy na inne inwestycje. Pchanie sie samochodem do centrum nie jest zbyt trafnym pomyslem bo to i problem z parkingiem, a jak juz jest to platny, poza tym korki...
Nie narzekaj na bus pasy bo jakis czas temu powaznie rozwazano wprowadzenie oplat za wjazd do centrum dla samochodow prywatnych (tak jak w Londynie). Znam takich, co bardzo chetnie do tej koncepcji wroca, a zdolni sa bronic jej jak krzyza Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

1)gubie się w Twojej argumentacji bo przeskakujesz jak pszczółka z kwiatka na kwiatek,
czyli co - nie rozumiem, teraz Twoim głównym argumentem to to że tramwaje robimy po to aby karetki i urzedasy mogły przejeżdzać tak? takie bus pasy to sobie moskwa może robić jak ma 6 pasów w jedną strone a nie Warszawa gdzie tonie w korkach, nie dla psa kiełbasa, jakby ktoś pomyślał wcześniej to miasto mogłoby sobie położyć nawet dwa pasy dla siebie a teraz, trzeba likwidować tramwaje i bus pasy, innej możliwości nie ma, po prostu nie ma. . jeżeli ktoś kocha tramwaje to niech sobie nimi jezdzi i nawet można ich nie likwidować, tylko poprostu puścić za nimi samochody, nie można blokować pasów, to jest błąd, którego Warszawa nie może popełniać.

2) jak już Ci wyliczyłem samochodami przejedzie 43 tysiące a nie 9 tysięcy, jak kogoś nie stac na samochód, to niech chodzi na pieszo albo wejdzie do autobusu, który jedzie jak wszystkie samochody i stoi w korku jak one

3) tramwaje są nieopłacalne - trzeba dotowac (ale ta argumentacja jak zwykle do Ciebie nie trafia), piszesz że jeżeli wiecej osób bedzie jezdzić to będą mniejsze dotacje, to ja Ci odpowiadam że jeżeli Państwu nie udało się przekonać obywateli przez 80 lat żeby jeżdzili komunikacją, to ile Tobie jest jeszcze potrzebnych tych lat dokładania do biznesu żebyś przyjął do wiadomości ze, nie opłacalny to jest biznes i tyle, żadnego biznesmena nie stać by było na utrzymywanie firmy na stratach przez 80 lat

4) ja jestem pierwszym obrońcą tego aby płacić za wjazd, to bardzo dobry pomysł, nie słyszałem wczesniej ale bardzo, bardzo mi się podoba, ten komu by nie zależało to by zapłacił parę złotych a ten kto by mógł podjechałby autobusem to by tez pomogło rozlużnieniu ruchy, super pomysł, naprawde, jednak jakiś ciekawy pomysł wyniose z tego forum Smile

Post został pochwalony 0 razy

moldorf napisał:

1)gubie się w Twojej argumentacji bo przeskakujesz jak pszczółka z kwiatka na kwiatek,
czyli co - nie rozumiem, teraz Twoim głównym argumentem to to że tramwaje robimy po to aby karetki i urzedasy mogły przejeżdzać tak? takie bus pasy to sobie moskwa może robić jak ma 6 pasów w jedną strone a nie Warszawa gdzie tonie w korkach, nie dla psa kiełbasa, jakby ktoś pomyślał wcześniej to miasto mogłoby sobie położyć nawet dwa pasy dla siebie a teraz, trzeba likwidować tramwaje i bus pasy, innej możliwości nie ma, po prostu nie ma. . jeżeli ktoś kocha tramwaje to niech sobie nimi jezdzi i nawet można ich nie likwidować, tylko poprostu puścić za nimi samochody, nie można blokować pasów, to jest błąd, którego Warszawa nie może popełniać.

Nie chodzi o to, ze skacze jak z kwiatka na kwiatek, po prostu probuje Ci pokazac inny sposob na wykorzystanie torowiska niz TYLKO tramwaj. Co do Bus pasow to moze spojrz na nie z innej strony. One sa robione po to, zeby rozladowac korki, tylko niestety nasze spoleczenstwo nie dojrzalo jeszcze do komunikacji miejskiej i nadal samochod jest najwyzszym dobrem rodzinnym. Jeszcze pare lat minie zanim wszyscy zrozumieja, ze komunikacja miejska jest glownym srodkiem transportu w poruszaniu sie po miescie.
Natomiast co do wykorzystywania torowiska przez samochody. OK, jest to dobre rozwiazanie, z tym, ze wlasnie w scislym centrum, bo tam pomimo tego, ze torowisko jest oddzielnie czasy przejazdu zbyt bardzo sie nie roznia (ze wzgledu na duza ilosc skrzyzowan). Zreszta takie rozwiaznie funkcjonuje juz na trasie W-Z.
Poza tym nie wiem dlaczego tak trudno zaczac budowac wspolne przystanki dla tramwaju i autobusu. Te kilka, ktore powstalo wiosny nie czyni Wink

moldorf napisał:

3) tramwaje są nieopłacalne - trzeba dotowac (ale ta argumentacja jak zwykle do Ciebie nie trafia), piszesz że jeżeli wiecej osób bedzie jezdzić to będą mniejsze dotacje, to ja Ci odpowiadam że jeżeli Państwu nie udało się przekonać obywateli przez 80 lat żeby jeżdzili komunikacją, to ile Tobie jest jeszcze potrzebnych tych lat dokładania do biznesu żebyś przyjął do wiadomości ze, nie opłacalny to jest biznes i tyle, żadnego biznesmena nie stać by było na utrzymywanie firmy na stratach przez 80 lat

Juz Ci pisalem powyzej, ze tramwaje sa tak samo dotowane jak autobusy. Caly ZTM dostaje kolosalna kase co roku. Moze uda mi sie znalesc jak wyglada procentowy podzial na jedno i drugie to napisze.

	moldorf napisał:
	4) ja jestem pierwszym obrońcą tego aby płacić za wjazd, to bardzo dobry pomysł, nie słyszałem wczesniej ale bardzo, bardzo mi się podoba, ten komu by nie zależało to by zapłacił parę złotych a ten kto by mógł podjechałby autobusem to by tez pomogło rozlużnieniu ruchy, super pomysł, naprawde, jednak jakiś ciekawy pomysł wyniose z tego forum

Nie liczylbym na to, ze ktos sie glosniej odezwie na ten temat przed wyborami samorzadowymi Wink

Ale w przyszlym roku byc moze cos sie wydarzy bo ostatnio dosyc czesto sie o tym mowilo. Jak bedzie czas pokaze.

Post został pochwalony 0 razy

1)One sa robione po to, zeby rozladowac korki, tylko niestety nasze spoleczenstwo nie dojrzalo jeszcze do komunikacji miejskiej i nadal samochod jest najwyzszym dobrem rodzinnym.

może STETY, pytam się Ciebie, czy nie wystarczy Ci 80 lat przekonywania społeczeństwa?
bo masz wytłumaczenia jak urzędasy "że jeszcze nie doroślimy", może Ty nie dorosłeś do likwidacji tramwajów, świat ciągnie do przodu, 80 lat wystarczy tej błazeńskich wytłumaczeń

2) ja pisząc o przesiadce do autobusów, to pisze w przenośni, jestem za sprywatyzowaniem autobusów, ale rozmawialiśmy o zmniejszeniu korków wiec pisałem co należałoby zrobić teraz, nie znowu zmieniajmy tematu

Post został pochwalony 0 razy

Skad Ci sie wzielo to 80 lat przeklamywania?
Natomiast dlaczego ja uwazam, ze ludzie nie dorosli do korzystania z komunikacji miejskiej?
Autobus zabierze powiedzmy te 174 os. maksymalnie, zalozmy ze srednio polowe tego czyli 87. Statystyczny Polak jadac do pracy samochodem jedzie sam. Tak wiec zamiast jednego autobusu jechaloby 87 samochodow. przy 78 autobusach na godzine daje nam to calkiem niezle sumy. Dlatego wlasnie uwazam, ze ludzie NIE dorosli do korzystania z transportu publicznego, bo jezeli wiekszosc z nas (nie wszyscy moga sie w/w komunikacja dostac do pracy/szkoly) przesiadzie sie na autobusy, pociagi, metro, tramwaje to dopiero wtedy bedziemy mogli zaczac rozmawiac o mniejszych korkach.

Post został pochwalony 0 razy

pójdźmy na kompromis
powiedzmy że tramwaje sa u nas od stu lat (nie chce mi sie tego sprawdzać) więc dajmy teraz sto lat przeciwnikom tramwajów (takim jak ja) jeżeli po stu latach My Was nie przekonamy że lepiej jest bez nich to zgoda w 2110 roku przyznam Ci racje Smile

ok? Wy (czyli ludzie którzy są za tramwajami) nie zdołaliście przekonać (sam napisałeś wcześniej) społeczeństwa przez taki długi czas dajcie teraz szanse przeciwnikom żeby było sprawiedliwie.
Napisałeś - jesszcze parę lat minie zanim społeczeństrwo zrozumie... - czyli ile mamy jeszcze czekać następne 100 lat (czy tam 80 - bez różnicy)?

napisz mi konkretnie bo ja Ci pisze że jak zlikwidujemy tramwaje lub przestaniemy blokować pasy ruchu dla nich, od razu rozlużnią się ulice, jestem konkretny, a Ty cały czas piszesz, jeszcze dotacje,jak bedzie coś to dotacje mniejsze, parę lat minie, społeczeństwo nie zrozumiało, podajesz liczby, które są nie do obliczenia, bo nie wiesz ile faktycznie jeżdzi ludzi w tramwaju, może jedna a może 300, a ja Ci podaje fakty - że tramwaj przejeźda i przez 10 min powietrze blokuje jeden pas ruchu czyli przynajmniej 1/3 Warszawy jest zablokowana.

jeżeli jesteś (ja nie jestem) za demokracją to powinieneś wziąć pod uwagę że większość społeczeństwa nie jeździ tym g...em, tylko woli jechać wygodnie samochodem, więc jeżeli ta większość nie daje się przekonać to myślę że powinno być tak jak chce większość a nie urzędasy, wydaje mi się że większość rządzi a nie mniejszość

Post został pochwalony 0 razy