Radar w Szymanowie

Informujemy wszystkich kierowców
przejeżdżających przez centrum Szymanowa,
iż w pobliżu Szkoły Podstawowej
stanął właśnie fotoradar. Ma on za zadanie
ograniczenie prędkości pojazdów i poprawę
bezpieczeństwa na drodze. Maksymalna
prędkość ograniczona jest w tym miejscu
przepisami ruchu drogowego i wynosi
maksymalnie 50km/h. Decyzja o postawieniu urządzenia na
terenie Szymanowa podjęta przez Komendę Powiatową Policji
w Sochaczewie jest wynikiem wieloletnich kontroli drogowych,
które w tym miejscu zawsze przynosiły liczne kary dla kierowców
przede wszystkim za szybka jazdę. To już drugi – obok tego
w Paprotni – stacjonarny fotoradar na terenie naszej gminy. I jak
się dowiedzieliśmy, ponoć nie ostatni...
/red/

Zrodlo: Prosto z Gminy

Kolejny radar w naszej gminie. Kto bardziej spostrzegawczy w artykule znjdzie blad. W Szymanowie obowiazuje 40km/h, Informuje o tym znak ograniczajacy predkosc zamontowany pod znakiem z nazwa miejscowosci a w swietle przepisow o ruchu drogowym znak zainstalowany w taki sposob wprowadza ograniczenie na terenie calej miejscowosci a nie tylko do najblizszego skrzyzowania!

Post został pochwalony 0 razy

A ten radar w Paprotni na trasie to gdzie dokladnie sie znajduje?

Post został pochwalony 0 razy

Ten "stary"? Pomiędzy wjazdem i wyjazdem ze stacji benzynowej - teraz to chyba Orlen jest.

Co do tego fotoradaru w Szymanowie, to jestem za. Tam naprawdę można nabrać prędkości, a po drodze jest szkoła i bloki. Rodzice pod szkołą wyczyniają różne dziwne rzeczy, dzieciaki biegają, a ruch pomiędzy blokami a sklepem na przeciwko jest... wzmożony.
Przyznam się, że sama czasami przejeżdżam tam szybko... A fotoradary podobno na ludzi działają...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez trycja dnia Śro 10:28, 02 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz

Ciekawe jak ten fotoradar bedzie ustawiony, bo ten w Paprotni robi zdjecia jak przekroczysz predkosc o wiecej niz 30 km/h, czyli w tym przypadku trzeba jechac 80 km/h zeby miec fotke. Pytalem kiedys Policjanta, ktory go przestawial (bo on jest ruchomy, moze robic fotki tym jadacym od Warszawy, jak i tym od strony Sochaczewa) dlaczego tak jest, ano dlatego, ze gdyby bylo ustawione na 50 to pamiec radaru za szybko by sie zapchala i nie nadazali by ze sprawdzaniem tych zdjec.
Troche to zabawne ale chyba w Szymanowie nie powinno byc takiego problemu.

Post został pochwalony 0 razy

Pusta skrzynka na kartofle, tyle na temat tego oszustwa. Jestem przeciwny stawianiu fotoradarów. Jak jadę sobie samochodem i widząc znak że będzie fotoradar, większą uwagę zwracam na znalezienie skrzynki gdzie wisi, a nie na drogę. Więc znak powoduje moją nieuwagę i może być wypadek. A samochody w Szymanowie jak jeżdżą tak jeżdżą, NIC to nie dało. Powinien ktoś zwrócić pieniądze za ten kawałek metalu. To oszukiwanie ludzi, a nawet gdyby był tam radar to ściąganie z ludzi pieniędzy, których i tak nie mają. W większości dostają je ludzie, którzy jadą do pracy, ciężko pracują, a Państwo szuka dodatkowej kasy. A skrzynka w Szymanowie jak już pisałem to oszustwo, nie rozumiem jakim prawem radni oszukują "swoich obywateli".

Post został pochwalony 0 razy

No tak, to świadczy tylko o tym jakim jesteś kierowcą, jeśli nie zwracasz uwagi na drogę tylko szukasz skrzyneczki. A to, że mandaty dostają tylko ci spracowani biedni ludzie, to sory, ale zastanów się co mówisz.

Post został pochwalony 0 razy

Trycja, nie tak nerwowo.
Powoli.
1) Fotoradar w Szymanowie to oszustwo - fakt.
Więc widzę że tu jakoś nie chciałaś się do tego odnieść (i masz racje) bo tego "logicznie" wytłumaczyć się nie da. Oszustwo jest oszustwem, choćby nie wiem jakie miało argumenty. Ja osobiście nie lubię jak ktoś mnie oszukuje, ale są ludzie dla których to nie jest wartość nr 1. I Ty widocznie do tych ludzi się zaliczasz.
2) Jeżeli według Ciebie "fotoradar" w Szymanowie spełnia swoje wymagania, (tak naprawdę to nie wiem jakie, ale przyjmijmy że do uratowania, jakiegoś żula z szymanowa, bo dzieci ze szkoły nie przechodzą tam na drugą stronę bo tam nic nie ma - pole - zresztą nie było nigdy w tamtym miejscu wypadku)(dobre pytanie- to po co stawiać tam fotoradar?), to w takim razie Gmina powinna postawić te "fotoradary" co sto metrów na wszystkich drogach. Przecież ten kawałek metalu kosztuje z 2.000 (z robocizną). I będziemy ratować ludzkie życie więc dajmy co 100 metrów, to co szkoda Radnym 2 tysiące w zamian za ludzkie życie? Trycja przecięż to bujda aż się patrzy, ten fotoradar jest zagrożeniem w tamtym miejscu.
3) Trycja, widzę że nie jesteś zawodowym kierowcą, jak się jedzie samochodem i się widzi znak że za chwilę będzie radar, to najpierw daję sie po hamulcach a póżniej oglądasz się na około i wyszukujesz skrzynki. Piszę Ci jak jest, to jest odruch bezwarunkowy jak włączanie kierunkowskazów.
4) A kto napisał że "biedni", napisałem że ci którzy "ciężko pracują".

Proszę Cię zanim znów mnie zaatakujesz , to zastanów się nad swoją wypowiedzią, bo jest niespójna i jakoś tak ... nie smaczna jakbym czytał ją z "Faktu", albo słuchał starszej Pani z Radia Maryja "jedzie" po dziennikarzach.

Post został pochwalony 0 razy

No - ładnie mnie oceniłeś Smile

Nie spodziewałam się.
To ja po kolei odpowiem, bynajmniej nie atakując:
1. Nie zaliczam się do tych ludzi - za mocno tu pojechałeś, bo mnie to dotknęło. Pustej skrzynki nie postrzegam jako oszustwa, raczej jak inne znaki. Jak jest znak "zwolnij, śliska nawierzchnia", to nie oznacza to, że zawsze ta nawierzchnia jest śliska.
2. Żul żulem (też człowiek). A dzieci - jedno zginęło na pewno, to wiem na 100%, więc tu pudło z Twojej strony. I nadal uważam, że przy szkołach bezwzględnie powinno obowiązywać ograniczenie prędkości, jakimikolwiek metodami. Dzieci w stadzie są nieobliczalne i niejednokrotnie przejeżdżając tamtędy widziałam wbiegające na ulicę dzieciaki w czasie jakiejś tam zabawy.
3. Zawodowym kierowcą nie jestem, ale jeżdżę autem codziennie (bez względu na pogodę i warunki), robię po 100-200 km dziennie (może to niedużo, ale i nie mało), jeżdżę i po miastach i po wsiach, spotykam również fotoradary. I przyznam, że ich stawianie na trasach szybkiego ruchu, gdzie wszyscy z założenia jeżdżą średnio 160km/h i jak widzą fotoradar, to stają na hamulcach, jest bezsensem. Większym niż przy wiejskiej szkole. A jeśli chodzi o odruch bezwarunkowy, to owszem jest to hamowanie, ale niekoniecznie rozglądanie się za skrzynką. A nawet jeśli, to odpowiedzialny kierowca nie robi z tego priorytetu.
4. Ale można wywnioskować z wypowiedzi, że ci "ciężko pracujący" tylko płacą. Ja ciężko pracuję, a nie płacę - i co to oznacza?

NIe rozumiem, czemu moja wypowiedź wydała Ci się niesmaczna? To że uważam, że na dzieciaki przy szkołach trzeba uważać, to znaczy, że jestem stara, słucham wspomnianego radia i jadę po dziennikarzach? Skąd Ci się ci dziennikarze w ogóle wzięli? Ty jesteś dziennikarzem? Brzmisz raczej jak szczeniak, który dorwał się do samochodu. I nie obrażaj się, nie mów, że Cię atakuję, bo tak nie jest. Odnoszę się tylko do Twoich wypowiedzi. I świadoma jestem, że w Twoich oczach jestem zgrzybiałą staruszką, która co niedzielę jedzie samochodem do kościała, rozwijając zawrotną prędkość 30 km/h i nie ma problemu z fotoradarami Smile

Pozdrawiam i wyluzuj troszkę. I pamiętaj, że dzieciaki w stadzie idiocieją i są nieobliczalne Smile

Post został pochwalony 0 razy

Niestety, znów stek socjalistycznych myśli.
Ale po kolei...
1) NIGDY, koło szkoły nie zginęło żadne dziecko. Nawet podczas II wojny światowej żaden Niemiec nie przejechał tam czołgiem żadnego dziecka (uwierz mi - interesuje się historią- nie tylko naszej Gminy). Dziecko zginęło ale koło sklepu (na końcu bloków), i nie z winy prędkości (facet nie dostał nawet mandatu) tylko dlatego że koło sklepu zatrzymał się TIR i dziecko wybiegło zza TIR/a, facet nie miał szans się zatrzymać nawet gdyby jechał 5 na godzine - wina dzieciaka. 26 lat temu zginęło też dziecko 2,5 letnie (za blokami) , matka nie przypilnowała dziecka na rowerku (nazwiska nie podam bo matka, mieszka w Szymanowie cały czas). Czyli pudło z Twojej strony. Nie będzie tam wypadku wyjścia na ulicę bo dzieciaki nie mają po co tam wychodzić,(dla śmiechu = to jedyne miejsce gdzie dzieciaki nie mają powodu przechodzić) a powód że tak powinno być, nie jest dla mnie żadnym argumentem, nawet nie chce mi się Ciebie za bardzo przekonywać, bo według Twoich wypowiedzi, jesteś socjalistą, a socjalista to m.in, osoba która resztę ludzi uważa za debi**i , bo np. uważa że lepiej wyda zarobione przez nich pieniądze. Ja nim nie jestem wolę swojemu dzieciakowi wytłumaczyć żeby nie wybiegało na ulicę.
2)Ja nie odbieram (punkt 1) tego tak (bo Gmina) na żywca kantuje swoich obywateli. A ja tego nie lubię, ale tak jak pisałem socjaliści, uważają ludzi za d.... Proponuje dla Was żebyście postawili znak np, możliwe wybiegania na ulicę kotów, strusi lub np że stoi za 100 m patrol policji i tyle. Jeżeli to forum ma służyć propagowaniu kłamstw to dajemy...
2) Ja przejeżdzam tam codziennie (około 4 razy dziennie) i tego nie widziałem, ale jak mogę Ci wierzyć jeżeli przecież uważasz takie małe kłamstewka za dobre, to przypuszczam że i tu nie piszesz prawdy.
Ja też uważam żula za człowieka, ale jako prawicowiec (socjalista nie uważa go za człowieka bo decyduje o jego "bezpieczęństwie na drodze" za nasze pieniądze), uważam że każdy powinien decydować i odpowiadać za swoje życie, więc jeżeli ten żul wejdzie po pijaku na ulicę, to trudno, nawet dobrze dla Nas, nie będziemu musieli płacić socjalnych dodatków, i utrzymywać nieroba. Bardziej boję się o prawa kierowcy, bo będzie musiał tłumaczyć się, że jakiś pasożyt wlazł mu na drogę.
3)Fajnie, że coś więcej odpisałaś (tylko kiepsko, że jesteś socjalistą). Jakbym myślał o tym że czyjeś dzieci wybiegna na ulicę to bym zwariował, bo jest to nie do ogarnięcia i przede wszystkim nie jest to moja ani Gminy sprawa - tylko rodziców, chodnik do chodzenia droga jest do jeżdzenia, proste.

Post został pochwalony 0 razy

No teraz to mnie przeraziłeś. Nie będę już z Tobą dyskutować, bo wyglądasz na sfrustrowanego i egoistycznego małego człowieczka, który potrafi tylko obrażać innych i w du.pie ma wszystkich i wszystko. Do tego wybiórczo traktujesz sprawy, które powinny być traktowane kompleksowo, nie tylko dla dobra Twojego tyłka, ale sooory - to już jest wg Ciebie socjalizm.
Jeździj sobie po 4 razy dziennie koło tej szkoły z odpowiednią prędkością, to fotoradar nie będzie Ci przeszkadzał i nie pier....ol głupot, bo jesteś żałosny. Tylko nie życzę Ci, żebyś któregoś dnia to Ty miał problem z dzieciakiem na masce - obojętnie z czyjej winy.
Żegnam, dyskusję z Tobą uważam za zakończoną, chociaż trudno to nazwać dyskusją, nie mówiąc już o poziomie wypowiedzi "koło tematu".

Post został pochwalony 0 razy