Zasady ruchu drogowego w Teresinie

A był już tam wypadek - może wymuszający nie słyszał o nim? Znaki by się jednak przydały...

Post został pochwalony 0 razy

	Dami napisał:
	A był już tam wypadek - może wymuszający nie słyszał o nim? Znaki by się jednak przydały...

Znaki na "dzialkach" to zbedne ograniczenie. Jadacy ulica z pierwszenstwem przejazdu nie zwracaja uwagi na pojazdy nadjezdzajace z lewej badz prawej strony, dojezdzajac do skrzyzowania rownorzednego, zapominaja, ze musza przepuscic prawa strone... dlatego najlepiej gdyby znaki na tak zabudowanych uliczkach, wogole nie istnialy, wylacznie skrzyzowania rownorzedne, wtedy wszyscy dojezdzajacy do skrzyzowania musieliby zwalniac.

Zgadzam sie z przedmowcami, ze kierowcy bardzo czesto wymuszaja pierwszenstwo na skrzyzowaniach rownorzednych, czesto jestem tego swiadkiem ale wystarczyla by trzygodzinna kontrola policji, zeby wzbogadzic Panstwo o kilkaset zlotych. Wiadomosc, ze stoi tam policja, szybko by sie rozniosla wsrod okolicznych mieszkancow i mysle, ze problem moglby zniknac.

Post został pochwalony 0 razy

Lipowa z Zielona to tez kiedys bylo skrzyzowanie rownorzedne i ja jakos nie pamietam, zeby zdarzaly sie tam czeste kolizje.
Moze kierowcy dzisiaj sa jacys inni? Wink

Post został pochwalony 0 razy

Odol - co do Lipowej i Zielonej zapominasz o jednym szczególe - posterunek Policji na skrzyżowaniu Wink

.

Post został pochwalony 0 razy

No fakt

Ale jakies 10 lat temu posterunek byl otwierany bodajze o 14 a zamykany o 22 czy jakos tak, no i nie bylo tylu policjantow co teraz Wink

Post został pochwalony 0 razy

Oczywiście. Z tym, że Policja jest tak niewidoczna, że nikt nie wie, kiedy ona tak na prawdę pracuje - dlatego trzeba zawsze mieć się na baczności. Taki posterunek policji działa jak fotoradar Smile

. Może dlatego też te faotoradary w gminie są takie przydatne, przynajmniej dla przyjezdnych - jak ktoś widzi to jednak zwalnia (w nawigacji pokazuje się fotoradar - trzeba zwolnić). Bo "lokalesi" wiedzą, że oprócz tego na Poznańskiej żaden inny nigdy w środku nie miał wypełnienia...

Większym tematem jest temat znaków. Z jednej strony chcielibyśmy, żeby było bezpiecznie, a jednak znakomita większość nie stosuje się do przepisów (chociażby dostosowanie prędkości do przepisów, czy zasada prawej ręki). Z drugiej strony nie chcemy, żeby było za dużo znaków (bo rozpraszają uwagę). Problemem jest wysłuchanie każdej ze stron. Może zamiast znaków pierwszeństwa czy ustąp warto dać znak np. droga wewnętrzna na jakiś obszar? I bezpiecznie, i czytelnie.

Co do skrzyżowań równorzędnych - właśnie dlatego, że uliczkami "na działkach" jeżdżą praktycznie "sami swoi" w ogóle nie zwraca się uwagi/nie pamięta/nie chce pamiętać (proszę sobie wybrać) o "zasadzie prawej ręki". Dla osoby, która tam mieszka pewnikiem jest, że ulica np. Teresińska jest ulicą z pierwszeństwem, ale tylko do końca parkanu przy lasku braci - dalej już nie... Ja uważam, że przypomnienie o zasadach jest ważne w tym przypadku. Oczywiście to tylko moja opinia. Wiemy czyim obowiązkiem jest przypomnienie o zasadach? Z drugiej strony wiemy również, ile pracy ma policja i wiemy, w jaki sposób muszą oszczędzać. U nas, w Teresinie, też (papier toaletowy, papier do drukarek, elektryczność). Zapytajcie sami...

Tak zupełnie przy okazji przypominam sobie, że kiedyś na ulicy Pocztowej pewna pani wywalczyła postawienie znaku ograniczenia prędkości do 20km\h, a następnie wywalczyła "wizytację" policji, która musiała kierowcom pokazać ten znak, przy okazji wręczając rachunek na tą usługę. Baaardzo mi się cała akcja podobała Smile

.

Post został pochwalony 0 razy

Przy skrzyżowaniu Zielonej i Lipowej na przestrzeni około 20 lat znak sie czasami pojawiał aby potem zniknąć.
Co do Granic jakaś profilaktyka by sie przydała ponieważ jest to mały horror który chyba w dużej mierze wynika z przyzwyczajeń mieszkańców. Przez długi czas nie mieliśmy wyasfaltowanych dróg i problemu nie było od momentu pojawienia się nakładek asfaltowych problem jest.

Post został pochwalony 0 razy

Oznakowanie skrzyżowań w Granicach to bardzo ważny temat. Jeżdżę tam codziennie kilka razy i wiem dobrze, że ludzie zachowują się jakby prawo jazdy za kartofle kupili.
Na pewno potrzeba oznakowań na ulicach Południowej i Spokojnej z ulicami przecinającymi je. Na ulicy Południowej byłem świadkiem już dwóch stłuczek, jednak byc może nie jest to odnotowane bo w obydwu wypadkach nie była wezwana policja.
Uważam, że pierwszeństwo powinny mieć ulice: Graniczna, Południowa i Spokojna, a te przecinające powinny być podporządkowane ponieważ są dłuższe oraz chociażby dlatego że w ulicę Południowa i Graniczną ma wyjazd OSP, którzy jak wiadomo, muszą w razie potrzeby szybko działać.
Napiszę tu jeszcze o jednej sprawie która mnie, jako mieszkańca Granic oraz moich znajomych bardzo denerwuje. Chodzi o muldę (próg zwalniający) na ulicy Południowej, a nawet o te dalej na Rynkowej. Już sama ich obecność wielu denerwuje i przeszkadza ale wiadomo, bezpieczeństwo, dzieci itp. Ok, niech juz sobie będzie. Chodzi tu o samą jej budowę. Jest ona wyjątkowo szkodliwa dla zawieszenia samochodów osobowych. Dlaczego nie założono u nas takich muld jak np. na ulicy Perłowej w Paprotni? Co, droższe były? Na tamtych i tak trzeba zwolnić ale auto nie dostaje tak po dupie. Jesli ktoś nie wie o czym mówię to zapraszam na ul. Perłową, tam auto przepływa prze próg bez przerażających uderzeń. A uwierzcie mi że gdy ten próg pokonuje się 6-8 razy dziennie to amortyzatory, wahacze a szczególnie cyberbloki do wymiany są co rok.

Post został pochwalony 0 razy

W obydwu kwestiach zgadzam sie z Twoimi stwierdzeniami Wink

Post został pochwalony 0 razy

No bo to takie absurdy codzienności które bluźnie za każdym razem gdy je widzę.

Post został pochwalony 0 razy