Autor |
Wiadomość |
stowarzyszenie_impuls
Dołączył: 05 Paź 2007
Posty: 75 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Co dalej z Łąkową? |
|
Zapraszam do lektury artykułu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Jaka jest Wasza opinia w sprawie tego terenu (własności parafialnej)?
Jakie powinno być jego przeznaczenie i czy nie rażą Was krzaki, śmieci i gruz, który możemy tam dziś zobaczyć?
Zapraszam do dyskusji.
Pozdrawiam,
Marek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 20:50, 02 Gru 2007 |
|
 |
|
 |
mieszkaniec
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 447 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Proszę trochę wiecej informacji na ten temat. Nie moge miec osobiscie zdania nie znajac całego zagadnienia. Chyba nie tylko ja? Swiadczy o tym ogrom odpowiedzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 7:25, 04 Lut 2008 |
|
 |
mieszkaniec
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 447 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Z chęcia przylacze sie do dykusji. Ale z kim 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 14:30, 03 Mar 2008 |
|
 |
stowarzyszenie_impuls
Dołączył: 05 Paź 2007
Posty: 75 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
 |  | Z chęcia przylacze sie do dykusji. Ale z kim  |
Przepraszam za brak odpowiedzi.
Sytuacja wygląda następująco:
W centrum osiedla Granice (koło budynku straży) znajduje się bardzo duży teren (około 1 hektara), na którym duża liczba osób wyrzuca gruz i inne śmieci. Obszar ten dodatkowo jest zarośnięty krzakami.
W roku 2006 Stowarzyszenie podjęło próbę zajęcia się wspomnianym terenem. Po rozmowach z proboszczem (ponieważ jest to własność parafialną) udało nam się uzyskać słowną zgodę na uprzątnięcie wspomnianego areału. Przeprowadziliśmy zbiórkę funduszy wśród mieszkańców i dzięki pomocy Gminy i własnej pracy udało nam się uprzątnąć większą część terenu, usunęliśmy gruz, wyrównaliśmy oraz uprzątnęliśmy część roślinności. Dodatkowo przeprowadziliśmy wstępną analizę jego zagospodarowania (do tego celu wynajęliśmy profesjonalnego projektanta przestrzeni) - informacje o tym znajduje się poniżej: [link widoczny dla zalogowanych]
Ponieważ dalsze działania wymagały pisemnego zezwolenia właściciela gruntu, dlatego przeprowadziliśmy rozmowy z władzami kościelnymi jak i radą parafialną. Nie udało się nam jednak uzyskać zezwolenia na kontuowanie prac.
Aktualnie wspomniany teren znowu staje się obszarem na którym wyrzucane są śmieci i gruz. Jest nam bardzo smutno, że podjęta przez nas praca w większej części poszła na marne. Mamy jeszcze nadzieje, że w przyszłości wspomniany problem zostanie pozytywnie rozwiązany. Jeżeli będzie taka szansa, w dalszym ciągu oferujemy naszą pomoc przy zagospodarowaniu obszaru.
Pozdrawiam,
Marek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 17:44, 08 Mar 2008 |
|
 |
mieszkaniec
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 447 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Słowa uznania za podjecie takiej akcji. To kolejny przykład, że w Polsce wszysko musi być na "papierze". Oczywiście nie watpię w dobre intencje naszego proboszcza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 7:18, 10 Mar 2008 |
|
 |
mieszkaniec
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 447 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Uważam, ze nadal trzeba kontynuować rozmowy z władzami kościelnymi /co oznacza słowo władze koscielne nie napisałeś, czy chodzi o zgodę Proboszcza, Dziekana, czy Biskupa/. Nalezy wysłychać ewentualnych propozycji tych władz. Może w ramach kompromisu bardzo dobry pomysł nalezy troszkę zmodyfikować. Najgorsze jest to, że tym terenie ponownie pojawiają się śmieci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 7:28, 10 Mar 2008 |
|
 |
yari
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 30 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: nowa praga |
|
|
|
no plany widze z rozmachem
postawienie fontanny, to nie tylko zalozenia przestrzenne, ale rowniez hydrologiczne
no nie ma co ukrywac, wlascicielem jest koscoil, i bez niego nie mozna sobie robic planow, jako wlasciciel gruntow, moze je przeznaczyc na co chce, a nie wiadomo jakie parafia ma plany zagospodarowania
inna sprawa, ze gdyby byly to tereny gminne, to pewnie juz dawno bylyby rozparcelowane na dzialki budowlane i nie byloby mowy o zadnym terenie rekraacyjnym
a jezeli chodzi o gruz, to parafia jako wlasciciel terenu, moze dostac wskazanie od wladz gmin, aby utrzymac teren w nalezytym porzadku
inna sprawa, ze wladze gminy moga naniesc kare za balagan (ale nie sadze, aby to bylo konieczne), jak rowniez kare na tych, ktorzy ten gruz znosza
jeszcze inna sprawa, ze to wstyd tak sobie poprostu wyrzucac u kogos gruz... -taka mentalnosc 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 10:20, 14 Mar 2008 |
|
 |
mieszkaniec
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 447 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Dobitnie napisane ale rzeczowo. Ja pozostaje przy swoim poglądzie, że " Zgoda buduje a niezgoda rujnuje ".Lepszy słomiany pokój, niż złota wojna. Więc, uważam,że trzeba rozmawiać i dojść do jakiegoś kompromisu.
Ponadto w naszych czasach trzeba mieć wszysko na papierze. Wcześniej były tzw. dzentelmeńskie umowy, które były realizowane. A teraz ............Na każdej płaszczyźnie życia społecznego papier goni papier.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 10:39, 14 Mar 2008 |
|
 |
stowarzyszenie_impuls
Dołączył: 05 Paź 2007
Posty: 75 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
 |  | no nie ma co ukrywac, wlascicielem jest koscoil, i bez niego nie mozna sobie robic planow, jako wlasciciel gruntow, moze je przeznaczyc na co chce, a nie wiadomo jakie parafia ma plany zagospodarowania
inna sprawa, ze gdyby byly to tereny gminne, to pewnie juz dawno bylyby rozparcelowane na dzialki budowlane i nie byloby mowy o zadnym terenie rekraacyjnym
|
Jest prawdą co napisałeś, działań jakie zaproponowaliśmy nie możemy wykonać bez pisemnej zgody Rady Parafialnej i Proboszcza..
Co do terenu, to właścicielem jest parafia i teren został zakupiony za pieniądze parafian - osób fizycznych, nie Kościoła Katolickiego.
Może to za daleko idąca konkluzja, ale parafia to w dużej części mieszkańcy Gminy Teresin, w tym między innymi ja..
Pozdrawiam,
Marek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:04, 15 Mar 2008 |
|
 |
trycja
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 68 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
 |  | ...i bez niego nie mozna sobie robic planow, jako wlasciciel gruntow, moze je przeznaczyc na co chce... |
Gwoli ścisłości - nie ma czegoś takiego jak "wolnoć Tomku w swoim domku" - to że jest się właścicielem nie jest jednoznaczne z tym, że można na działce robić, co się chce. To określają lokalne przepisy. Prawo pozwala za to przeznaczyc teren pod coś, co nie podoba się właścicielowi, jeżeli jest to uzasadnione odpowiednio. Jednak w praktyce nie stosuje się tak radykalnych rozwiązań... Długo by pisać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 0:23, 16 Mar 2008 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|